Badania przeprowadzone w 2013 roku przez naukowców z Uniwersytetu Technicznego Swiwburne pokazały, że powszechnie ulegamy tzw. „iluzji dziecka”, w związku z którą rodzice postrzegają zawsze swoje najmłodsze dziecko na mniejsze niż jest w rzeczywistości (dotyczy to również jedynaków!).
W związku z tym, kiedy rodzicom rodzi się drugie dziecko wreszcie zaczynają zauważać swoje pierwsze dziecko „w rzeczywistym rozmiarze”, (ale iluzja przenosi się na nowego Malucha)
W Australii przeprowadzono test na 70 matkach, które miały zaznaczyć na ścianie wzrost swoich dzieci w wieku od 2 do 6 lat. Wzrost najmłodszych pociech okazał się średnio niedoszacowany o 7,5cm, podczas gdy ocena wzrostu starszych dzieci była niemal dokładnym odwzorowaniem rzeczywistości!